LOST-Destiny

Matt

13.Do it for me

Kelly

<tupie nóżką> XD

Matt

-Coś wymyślę. Zresztą, jeśli ty nie chcesz powiedzieć. To kto inny pójdzie na plaże po małą.

Kelly

-Mmm...chetnie sie przekonam co mozesz wymyslić, ale fakt, ktos moze isc, tyle ze jesli myslisz ze zostawilam to dziecko na srodku plazy i ustawilam jeszcze drogowzsazy do niego to sie mylisz, powodzenia w szukaniu-zamrugała oczkami ;]

Frank

Frank cicho się zaśmiał słysząc słowa Kelly.

Matt

-Mamy dużo czasu.

Kelly

-Jak dużo? Bo moze ty to masz czas, ale ja chyba znalazlabym sobie ciekawsze zajecie niz siedzenie tutaj...-probowała jakos sie wyswobodzic z liny (no wiecie o co chodzi chyba..;P)

Frank

- Co ze stanem zdrowia Ev?

Kelly

-Frank...ty to masz wyczucie...-mruknela nie pzrestajac sie wiercic ;P

Frank

- Zamknij się, przez ciebie ten szwab mnie postrzelił. - rzucił w odpowiedzi

Matt

-Mam dużo czasu, a Ev.... na razie wszystko dobrze. Ale to moze się zmienić. Więc frankie może przekonasz Kelly zanim Evie.... XD ]:->

Kelly

-Przeze mnie?! ja cie tu ciagnelam?! -och,nerwy pusciły ;P

Frank

-Ty skurw.... - przypomiał sobie, ze jest związany. Spojrzał na Bastiana zastanawiając się ,,ile ten facet je na śniadanie steryd od ruskich?"

Kelly

-Mozesz go zabić, przynajmniej sie zamknie-prychnela bez sensu XD

Frank

Uśmiechnął się złowieszczo- Wiesz, jesteś nie do zniesienia, weź się zamknij, zrób to dla mnie.