LOST-Destiny

Oliver

-Hej, hej mam nadzieje, że nie chcesz tego we mnie wbić XD No dobra, twoja sprawa była ... równie skomplikowana jak moja. Nie martw się.

Samantha

- Nie chce wbic xD - powiedziała - ogladam. Boze.. jaki piekny kilof... Widziales kiedys podróżna wersje młota pneumatycznego? Takiego na baterie? ^^ Mam tutaj - poiwedziała i wyciagnela ze skrzynki z narzedziami młot xD

Oliver

-Nie no... piękny XD Dobra, ja idę do swojej ... jaskini. Jak chcesz się umówić to niech twoja sekretarka zadzwoni do mojej XDD

Samantha

- Jasssne - powiedziała i puscila do niego oko ^^
A sama zaczela ogladac narzedzia xD

Matt

5.Monkey business

Lucia

Lucia weszła do jaskini.Usiadła na głazie.

Kimberly Bride

Kim sobie przykicała do jaskin xD Bo dotychczas była w jungli i tam robiła rzeczy o ktorych nikt nie chce wiedziec ]:->

Lucia

Lucia podeszła do Kim:
-Lucia jestem

Matt

(Kupę? XD Mam nadzieje ze ją zagrzebała bo jak wdepnę to ... XDD)
Matt wstał i wyszedł ze swojej dziupli XD

Lucia

Lucia wrociła spowrotem na głaz po czym zaczeła czytac ksiazke.

Kimberly Bride

[ no kurcze chyba zapomniala xD ]
Oł KIm miala brudne uszy wiec nic nie usłyszała xDD Mamusia zawsze powtarzała 'czyść uszy' ale Kim skończyły sie patyczki do uszu xD

Matt

Chłopak przybiegł zdyszany do jaskiń do jaskiń Very Happy

Nacia

Gab sobie nadal siedziała przed jaskiniami xD Jakoś jej się tam nie spieszyło bo znowu kamienie zaczną latać i znowu coś się zepsuje xD Więc sobie siedziała przed jaskiniami i pisała coś scyzorykiem na drzewie xD

Matt

(nikt go niekoffa XD)
Chłopak podszedł do Gabrielle i zaczął zdyszany:
-Jestem Jorge, musisz... musisz nam pomóc, szukam..- wyjął kartkę- Gabrielle Moore. Znasz ją?

Nacia

-No, znam, a co? Po co ci ona? xDD