Forum LOST-Destiny
Przeznaczenie zaczyna się wypełniać...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

LOSTNISKO
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum LOST-Destiny Strona Główna -> LOTNISKO W SYDNEY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramer
Pasażer
Pasażer



Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:40, 03 Lis 2006    Temat postu:

-Poproszą wodę- rzucił do kelner po chwili- Z lodem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Dharma Director
Dharma Director



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 6410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wyspy

PostWysłany: Pią 19:41, 03 Lis 2006    Temat postu:

Kelner podał Mattowi martini:
-Dziękuje.- powiedział Matt i gałtownie przechylił szklankę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanne
Dharma Worker
Dharma Worker



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zowąd ;)

PostWysłany: Pią 19:41, 03 Lis 2006    Temat postu:

Jo zaczynała coraz bardziej się denerwować. Wyjęła z torby swój bilet i spojrzała dokładnie na datę i miejsce odlotu. Jest jeszcze czas, aby sie wycofać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tova
Dharma Director
Dharma Director



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomnialam...

PostWysłany: Pią 19:41, 03 Lis 2006    Temat postu:

Megan szła przez lotniko taszczac za soba walizke i teczke ktorej nie sposzczala z oka. Podeszla do baru i powiedziala do kelnera
- Czystą z colą- zakomendowalam i usiadlam na krzesle


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassiopeia
Rozbitek
Rozbitek



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:43, 03 Lis 2006    Temat postu:

- Chcesz się czegoś napić? - spytał facet.
- Poproszę... - zastanowiła sie. Hm, potrzebowała kwasu, aby rozpuścić metal, ale chyba ni9e kupi go w barze: - ...może soku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Dharma Director
Dharma Director



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 6410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wyspy

PostWysłany: Pią 19:43, 03 Lis 2006    Temat postu:

Matt zauwazył ze zbiera się coraz więcej osob, jego samolot juz pewnie czekał:
-Uph ... to już niedługo, trzymaj się Matt...- znow powiedział do siebie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ramer
Pasażer
Pasażer



Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:43, 03 Lis 2006    Temat postu:

Kelner postawił szklankę na ladę. Ramer chwycił zimną szklankę po czym zakosztował lodowatego trunku. Skrzywił się bo woda była tak zimna, że wszystkie żeby zaczęły go boleć.
-Dlaczego nie słuchałem mamy i nie chodziłem do dentysty- mruknął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Dharma Director
Dharma Director



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 6410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wyspy

PostWysłany: Pią 19:44, 03 Lis 2006    Temat postu:

[RETROSPEKCJA]

Chłopak pomagał w leczeniu zwierząt i słuchał rad doktor Francis, dzień w klinice był jak każdy inny do czasu kiedy przywieziono golden retriever`a o imieniu Max, jakiś kierowca potrącił go w drodze do pracy, gdy Matt ujżał swego przyjaciela na stole, zrobiło mu się słabo i zemdlał, gdy się obudził doktor Francis powiedziała:
-Przykro mi, nic nie udało się zrobić. -oczy chłopaka zaszkliły się i chwile potem wybuchł płaczem, ten pies był dla niego czymś więcej niż tylko czworonożnym przyjacielem, był członkiem jego rodziny spędzał z nim więcej czasu niż ze swoimi rodzicami.
Po tym jak skończył prace przyjechała po niego matka, wiedziała co się stało:
-Doktor Francis, zadzwoniła do mnie, tak mi przykro Matty. -po przyjeździe do domu chłopak zamknoł się w swoim pokoju.

[RETROSPEKCJA]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanne
Dharma Worker
Dharma Worker



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zowąd ;)

PostWysłany: Pią 19:44, 03 Lis 2006    Temat postu:

Jo obserwowała, jak coraz więcej ludzi tłoczy się przy barku.
- Pewnie odstresowują się alkoholem... - mruknęła, chociaż przez chwilę sama rozważała taką możliwość. Wyjęła jednak pudełko z tabletkami uspokajającymi i wzięła jedną. Za chwilę odlatują...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassiopeia
Rozbitek
Rozbitek



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:45, 03 Lis 2006    Temat postu:

Po chwili dostała napój, odebrała go z lekkim trudem nie mogąc w pełni manewrować nadgarstkami:
- Dzięki. - powiedziała i napiła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tova
Dharma Director
Dharma Director



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomnialam...

PostWysłany: Pią 19:45, 03 Lis 2006    Temat postu:

Kiedy kelner podal jej trunek szybko go wypila i przekrzywila sie lekko
- No, teraz moge leciec- powiedzialam do siebie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Dharma Director
Dharma Director



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 6410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wyspy

PostWysłany: Pią 19:45, 03 Lis 2006    Temat postu:

<<Pasażerowie lotu 815 z Sydney do Nowego Jorku proszeni są do odprawy bagażowej>>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Dharma Director
Dharma Director



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 6410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wyspy

PostWysłany: Pią 19:46, 03 Lis 2006    Temat postu:

-Już czas, dobra Matt będzie dobrze co się w końcu moze stać ...- mówił do siebie po cihu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassiopeia
Rozbitek
Rozbitek



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:47, 03 Lis 2006    Temat postu:

- No to ruszamy, Piegusku. - poinformował ją łaskawie, no... i ruszyli Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ramer
Pasażer
Pasażer



Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:47, 03 Lis 2006    Temat postu:

Ramer upił szklankę do połowy, po czym rzekł do kelner:
- Trzeba będzie się zbierać, masz tu zapłatę, z resztą wody zrób co zechcesz- i wykrzywił twarz w szerokim uśmiechu.
Mike udał się na odprawę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum LOST-Destiny Strona Główna -> LOTNISKO W SYDNEY Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin