LOST-Destiny

Matt

PH3N-x

Anthony wszedł do samolotu, spogląda na bilet i idzie na swoje miejsce.

Tova

Wyciagnelam telefon komorkowy i napisalam Smsa do Steva
"Siedze juz w tym przekletym samolocie, sie nie martw, kocham cie"- napislalam i wlozylam komorke spowrotem. Juz chciala zagadac do towarzysza ale zobaczyla ze o czym gleboko mysli.

Matt

<<Prosimy o zajęcie miejsc i zapięcie pasów, za chwile startujemy>>

Cassiopeia

(agr, nie ta klasa, a ja juz chciałam kontakty nawiązywać, doprawdy, jak ciocia Meggie xD)

Ramer

No nareszcie- mrukną Mike, a na jego twarzy znów zagościł delikatny uśmiech.

Matt

Matt zdenerwował się, zapioł pasy, złapał rękami z poręcze fotela i wcisnął się w niego mocno

Cassiopeia

Nicole chcąc nie chcąc, pozwoliła policjantowi zapiąć sobie pasy.

PH3N-x

Anthony zapina pasy i wyluzowany siedzi na swoim miejscu.

Joanne

Joanne posłusznie zapięła pasy. W uszach rozbrzmiewała jej piosenka Oasis, ta której słuchała podczas poprzedniego lotu...

Ramer

-Zwykle pasów nie zapinam- Ramer zwrócił się do sąsiada- no ale a nóż się rozbijemy- skończywszy to mówić zaczął się śmiać i zapiął pasy.

Tova

Zauwazylam ze mezczyzna obok mnie sie lekko denerwuje
- Nie lubisz latac?- spytalam go - Jestem Megan- wyciagnelam do Niego ręke

Matt

<<Proszę o zajęcie miejsc i zapięcie pasów>>

Sawyer

James zapiął pasy.

Matt

-Jestem Matt, kiedyś przeżylem na własnej skórze awaryjne lądowanie.- przywital się Matt i lekko wyluzował